Maria Fitrzyk mieszkanka Rajbrotu i wieloletnia członkini ludowego zespołu „Raj” dla, którego napisała pierwszą piosenkę – tak zaczęło się jej spotkanie z poezją. Wiersze okolicznościowe, opiewające piękno Rajbrotu, gdzie powraca do czasów dzieciństwa i młodości to jej specjalność.

Między górami i pagórkami w lasach gęstwinie.
Gdzie to nasza wioska w słońcu skąpana.
Gdzie to ptasi koncert bez przerwy płynie.
Jest piękna wioska Rajbrotem zwana.

Kiedy po zimie pełnej uroku.
Pięknej zieleni powieją szaty.
Ubrane kwieciem ogrody na stoku.
A wśród nich piękne domki i chaty.

Każdego ranka aż do wieczora.
Na naszych polach pługi i brony.
Z najcięższa pracą chce się uporać
Z Rajbrotu rolnik pracą strudzony.
Na naszych polach sprzętu przybywa.


Bo to rolników trudu zapłata.
Maszyną rolnik zbiera dziś żniwo
Kiedy upalne nadejdzie lato.

A gdy jesienią nadejdą chłody.
Ziemia rajbrocka widziana z góry.
Z czerwieni lasów słynie z urody.
Bo jej bogactwem to dar natury.

*

To moja wieś, tu moje sny
Tu serce me zaczęło bić.
Tu mama ma nuciła pieśń
Szeptała mi, żem Polak jest.
Rajbrotu strzeż, pracą swą służ
Którz jak nie rodak, kochać ma którz.
Słońce i deszcz powiew ma też
Karmiącej ziemi wdzięczność swą nieś.
Rajbrotem żyj, Rajbrotem śnij
Wiosce rodzinnej nie szczędź swych sił
Choć życia los oddalił Cię
Ty dla Rajbrotu serce wciąż miej.
W rodzinnej wsi Rajbrockie dni
W rodzinnej wsi najlepsze sny
W Rajbrockiej wsi
Honoru strzeż i chlubne czyny
Rajbrotowi nieś.

*

Rajbrocka wioseczka, piękna okolica
Pagórki i wzgórza i rzeka Uszwica. 

Źródełko Uszwicy w Rajbrocie wypływa,
Że przez Uszew płynie, to tak się nazywa. 

Nasza wioska Rajbrot, to daleko słynie
Bo przecież są ładne wszystkie gospodynie. 

Nie tylko są ładne, lecz dobrze gotują
I ekologiją także się zajmują.

Każda sadzi krzewy, kwiaty koło domu
By pachniało wszędzie nie szkodząc nikomu.